Telefon interwencyjny ws. lęgów ptasich
Numer telefonu służy do informowania o przypadkach uszkodzeń lęgów ptasich na terenach zarządzanych przez Lasy Państwowe. Leśnik, z którym się Państwo skontaktują podejmie interwencję, by pomóc poszkodowanym ptakom. Aby interwencja mogła przebiegać sprawnie, prosimy o jak najbardziej precyzyjne określenie lokalizacji i przesłanie fotografii z miejsca zdarzenia.
W przypadku zdarzeń drogowych z udziałem zwierząt właściwy kontakt to policja. Gdy w efekcie kolizji zwierzę zostało ranne, policjanci powinni skontaktować się z lekarzem weterynarii. Weterynarz podejmie decyzję, w jaki sposób pomóc czy też skrócić cierpienie zwierzęcia.
Przypominamy, że młode zwierzęta – ssaki, wyrośnięte pisklęta ptaków, czyli podloty – na ogół nie potrzebują pomocy człowieka. Ich taktyka to pozostawanie w ukryciu, gdy rodzice żerują bądź zdobywają pokarm dla potomstwa. Oceńmy, czy zwierzę nie jest poturbowane lub poranione. Jeśli nie, to zostawmy je tam, gdzie jest. Nie dotykamy zwierząt!
Telefon interwencyjny
Numer kontaktowy 539 966 572 w okresie od 01.03. do 31.08. w godz. 7:00-20:00, poza okresem lęgowym pod nr tel. 95 765 70 06 w godz. 7:00-15:00.
Dodatkowe informacje
Najnowsze aktualności
NIECODZIENNY GOŚĆ
NIECODZIENNY GOŚĆ
Żubry to największe ssaki lądowe Europy. Masa ciała dorosłych samców może dochodzić nawet do 1 tony, zaś samic maksymalnie do około 640 kg.W Polsce żyje już ponad 3 000 żubrów. Przez ostatnie trzy lata ich liczebność zwiększyła się o blisko 440 sztuk.
Jedno z tych majestatycznych zwierząt na pewien czas osiedliło się na terenie Leśnictwa Płotno. Choszczeński osobnik posiadał na szyi obrożę telemetryczną, która dzięki modułom GPS i GSM na bieżąco przekazuje informacje umożliwiające racjonalne zarządzanie populacją żubrów, rejestruje zachowania poszczególnych osobników i dostarcza komunikaty, które pozwalają na uniknięcie wielu konfliktów na linii żubr–człowiek. Obroża ta jest zakładana zarówno samcom, jak i samicom. Obroża krowy dostarcza informacji o lokalizacji całego stada, ponieważ to samice są przewodniczkami i w zasadzie nigdy nie wędrują samotnie.
Osobnik, który zaszczycił swoją obecnością choszczeńskie ostępy, z uwagi na zuchwałość i brak lęku przed ludźmi, musiał zostać przetransportowany na tereny, z których do nas przywędrował, bliżej stada macierzystego. Akcja przeprowadzona przez przedstawicieli Zachodniopomorskiego Towarzystwa Przyrodniczego przebiegła sprawnie, z happy endem dla niecodziennego gościa i ku uciesze, już trochę zmęczonej odwiedzinami, lokalnej społeczności.
Tekst: Sandra Michalak
Zdjęcia: Marek Owczarczak